Bieganie to nie tylko sprawdzony sposób na zgubienie kilku zbędnych kilogramów, ale też dobra zabawa, a nawet sposób na nawiązanie i umacnianie relacji z innymi. Niestety, wielu poczatkujących biegaczy popełnia kilka podstawowych błędów:
-bieganie za szybko- często początkujący biegacz napatrzy się na swoich bardziej doświadczonych kolegów i próbuje naśladować ich tempo. Zwykle kończy się to zadyszką już po kilku minutach. Pamiętaj, że każdy ma swoje tempo- mierz siły na zamiary. Na szybsze bieganie przyjdzie czas później.
-bieganie za długo- błąd podobny do poprzedniego. To, że niektórzy bez problemu przebiegają pięć, osiem, czy dziesięć kilometrów wcale nie znaczy, że zdołasz za pierwszym razem przebiec nawet polowy tego dystansu. Zaczynaj od krótszych tras i wydłużaj wraz z poprawa kondycji.
-bieganie za często- codzienny trening to kolejny świetny pomysł na przetrenowanie. Pamiętaj, by robić przynajmniej jeden dzień wolnego w tygodniu, a na początku mogą to być nawet dwa-trzy dni.
-bieganie z butelką – pierwsze treningi są zwykle krótkie, więc nie ma potrzeby nawadniania się. Butelka to tylko dodatkowe, niepotrzebne obciążenie, które – trzymane w jednej dłoni, na dodatek zaburza równowagę
-bieganie na czczo- owszem, wiele osób biega z samego rana, tuż po przebudzeniu. Nie ma sensu jeść obfitego śniadania, a potem iść biegać- bo inaczej ujrzymy śniadanie po raz drugi. Ale bieganie całkiem na czczo też może mieć bardzo negatywne skutki. Dobrym pomysłem jest zjedzenie słodkiego owocu, ciastka owsianego albo wypicie szklanki soku.
-nierealne cele- dobrze jest mieć plan i dobrze jest wyznaczać sobie cele ambitne, to prawda. Ale pamiętajmy o zachowaniu pewnego umiaru, bo wystarczy raz przeholować, a kontuzja może wykluczyć nas z uprawiania sportu na dłuższy czas.
-tylko bieganie- ograniczanie się tylko do biegania może sprzyjać kontuzji, pamiętać o ćwiczeniach rozciągających, warto też czasem dla odmiany udać się na basen lub siłownię.
