W ostatnich latach olej kokosowy, dotychczas mało znany i rzadko wykorzystywany, bije rekordy popularności. Jest to produkt niezwykle uniwersalny, używany zarówno w kuchni, jak i w łazience. Można na nim z powodzeniem smażyć albo dodawać go do ciast jako zdrowszą alternatywę dla tradycyjnego oleju rzepakowego, a następnie zmyć nim makijaż, nałożyć go na twarz zamiast kremu na noc, albo… na włosy.
Olej kokosowy dzielimy na ten rafinowany i nierafinowany, czyli prościej mówiąc – oczyszczony i nieoczyszczony. Ten pierwszy nie ma zapachu i idealnie sprawdzi się właśnie jako kosmetyk – zamiennik płynu micelarnego, kremu do twarzy albo maski do włosów. Olej nieoczyszczony ma przepiękny, kokosowy zapach, oraz zachowuje wszystkie swoje drogocenne wartości odżywcze, dlatego będzie idealny do kuchni.
Olej kokosowy do włosów wylansowały blogerki urodowe, które na fali jego ogromnej popularności kilka lat temu, próbowały go wykorzystywać dosłownie do wszystkiego. Zdarzało się nawet, że zastępował on wszystkie produkty do pielęgnacji urody, zarówno twarzy, jak i ciała. Jednak chyba najwspanialsze rezultaty uzyskały poprzez nakładanie go na włosy.
Olej kokosowy bowiem wykazuje działanie odbudowujące, wzmacniające i odżywiające, a dodatkowo pomaga w walce z łupieżem. Produkt ten wnika w cebulki włosa i dostarcza im składników mineralnych, które są niezbędne do prawidłowego wzrostu i odbudowy jego struktury. Zawiera bowiem takie minerały jak między innymi potas, cynk oraz magnez. Ponadto olej kokosowy zamyka łuskę włosa, co sprawia, że staje się on miękki i lśniący, a ponadto ma wspaniałe działanie na końcówki włosa, które są najbardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne, związane np. z noszeniem szalika czy stylizacją fryzury. Olej kokosowy przepięknie nawilża i odżywia także skórę głowy, o której często zapominamy podczas codziennej pielęgnacji.
Stosowanie oleju kokosowego na włosy jest bardzo proste – na kilkudniowe, nieświeże włosy nakładamy, pasmo po paśmie, około 5 łyżeczek tego wspaniałego specyfiku. Wykonujemy również kilkuminutowy masaż skóry głowy, oczywiście z wykorzystaniem oleju. Na końcówki możemy nałożyć nieco więcej produktu. Następnie owijamy włosy ręcznikiem – możemy wcześniej użyć plastikowego czepka, ponieważ ciepło wzmocni działanie oleju. Teraz tylko pozostaje nam pójść spać i umyć włosy rano. Jeżeli zmycie oleju kokosowego z włosów okaże się problematyczne, warto nałożyć na nie grubą warstwę maski do włosów, a dopiero później umyć je szamponem. Taki zabieg powinniśmy powtarzać regularnie, co około 3 dni. Wówczas efekty będą trwałe i naprawdę spektakularne.
Jeżeli nie mamy czasu na olejowanie włosów, możemy olej kokosowy stosować jako odżywkę przed każdym myciem.
Przed zastosowaniem olej warto podgrzać w kuchence mikrofalowej lub kąpieli wodnej, wówczas jego użycie będzie o wiele wygodniejsze.
Olej kokosowy dzięki swojej wciąż rosnącej popularności staje się coraz tańszy i łatwo dostępny. Dodatkowo jest to kosmetyk w 100% naturalny, dlatego naprawdę warto mieć go w swoich zapasach.
