Poruszanie się po mieście, szczególnie w godzinach porannych zazwyczaj stanowi duży problem. Pośpiech i korki to tylko jedne z niewielu problemów, które mogą napotkać osoby podróżujące do pracy samochodem lub komunikacją miejską. Ci, którzy chcą ominąć negatywne skutki takich podróży, zdecydowali się dojeżdżać do pracy rowerem. Ten ekologiczny środek transportu wybiera coraz więcej osób. Duża część firm prywatnych oraz instytucji publicznych wspiera dojazdy do pracy rowerem. Czy jedna podróżowanie nim opłaca się? Jakie są zalety dojeżdżania do pracy rowerem? Sprawdźcie sami.
Zwolennicy dojeżdżania do pracy rowerem wskazują tylko same korzyści takiego rozwiązania. Ich głównym argumentem jest to, że jazda na rowerze poprawia zdrowie, odporność oraz ogólną kondycję. Co więcej, przejażdżka ścieżką rowerową przez park czy wzdłuż rzeki może być świetnym sposobem na odstresowanie się po pracy albo wręcz przeciwnie zastrzykiem porannej energii.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że dojazdy do pracy rowerem są o wiele tańsze niż podróżowanie samochodem, a nawet komunikacją miejską. Chociaż ceny miejskich rowerów są dość wysokie to i tak inwestycja zwraca się w kilka miesięcy.
Wiele osób dojeżdżających do pracy rowerem zauważa również, że czas dotarcia do niej znacznie się skrócił. Rower w przeciwieństwie do samochodu, autobusu czy tramwaju nie musi stać w korkach. Oczywiście skrócenie czasu dojazdu zależy m.in. od obranej trasy, ale i tak zazwyczaj wychodzi się na plus.
Firmy, które płacą za jazdę rowerem
O tym, że jazda rowerem do pracy jest w cenie, mogą przekonać się również ci, którzy pracują w przedsiębiorstwach stawiających na ekologię i zdrowie pracowników. Jazdę na rowerze wpisują one do swoich strategii CSR i dopłacają swoim pracownikom do przejechanych kilometrów. Chociaż w Polsce takich firm jest niewiele, to być może trend ten przyjmie się na naszym rynku na dobre. Warto też zaznaczyć, że nawet te przedsiębiorstwa, które nie zdecydowały się na tak odważne rozwiązania, starają się swoim pracownikom ułatwić dojazdy do pracy rowerem. Wiele z nich decyduje się na montaż stojaków rowerowych przed firmą, wydzielenie pomieszczenia na szatnie czy prysznice dla rowerzystów.
Rowerem do pracy – a jakie są wady?
Jednak dojazd rowerem do pracy to nie same plusy. Z negatywnymi skutkami mogą spotkać się szczególnie te osoby, których firmy nie wspierają takich inicjatyw. Wtedy problemem jest m.in. znalezienie miejsca na przechowanie roweru, który nie zawsze można wprowadzić do biura. Niedogodnością jest też niemożliwość wzięcia prysznica czy komfortowego przebrania się po porannej przejażdżce. Jest to szczególnie odczuwane przez osoby, które pracują w barażach, w których obowiązuje ścisły dress code. Jeśli w biurze obowiązuje ubiór formalny, garnitur i kostium ze szpilkami to szatnia jest koniecznością. Pewien problem może stanowić również brak ścieżek rowerowych – Polska na tle innych krajów Europy Zachodniej wygląda dość blado w tym zakresie. Należy też pamiętać, że dojazdy do pracy na rowerze w polskich warunkach atmosferycznych mogą być ciężkie szczególnie jesienią czy zimą. Nie każdy lubi jazdę w ulewę czy po śniegu, stąd też i tak konieczne będzie kupienie biletu MPK lub inwestycja w benzynę do samochodu.
